Uspokojony ruch z ograniczeniem do 30 km/h – a nie jak przed remontem, arteria komunikacyjna. Sprawdziliśmy nastroje mieszkańców i przedsiębiorców działających w alei Wojska Polskiego.
W poniedziałek znowu pojadą tamtędy samochody. Dla pieszych przygotowano ławki, stojaki dla rowerów i zasadzono drzewa. Nastroje mieszkańców Wojska Polskiego przed weekendowym otwarciem są mieszane.
– Jest ładna, ale jest betonoza. – Jak będzie skończony, to mi będzie się podobać, a na razie mi się nie podoba. Nie można ani samochodem wjechać, a mieszkam tu w bramie. Ciężko jest. Wizualnie to ładnie wygląda, tylko niepraktyczne. – Dla tych ludzi, którzy spacerują lepiej, dla samochodów chyba trochę gorzej – mówią mieszkańcy.
Podobnie z przedsiębiorcami, jednym się podoba – innym mniej.
– Nie podoba mi się, jest po prostu za wąsko. To powinny być – no niestety, ale dwie nitki po dwie. Mi się wydaje, że to nie wypali, że będą korki. – Na pewno będzie fajnie, wrócimy do tego, co było. Czy będzie więcej klientów? No zobaczymy. Wakacje wiadomo, ludzie powyjeżdżali, omijają to miejsce, bo nie ma się jak dostać. Zobaczymy jak to będzie – mówią przedsiębiorcy.
Do dyspozycji kierowców w alei będzie prawie 200 miejsc parkingowych, w tym 10 dla pojazdów zaopatrzenia, 6 dla aut elektrycznych.
Koszt dwuletniej przebudowy wyniósł prawie 41 milionów złotych.
Źródło/RadioSzczecin.pl