Gaszą pożary, usuwają skutki wichur i ratują rannych. Strażacy ochotnicy najczęściej są pierwsi, by nieść pomoc. Dlatego też potrzebują profesjonalnego sprzętu, a sami przyznają, że bywało z tym różnie, a dziś nie wystarczy stary hełm czy toporek. 32 jednostki OSP z regionu otrzymały pieniądze m.in. na kamery termowizyjne.
W Zachodniopomorskiem służy obecnie ok. 11 tys. strażaków ochotników. Tylko w ubiegłym roku, ochotnicy interweniowali w regionie 15 tysięcy razy. Gaszą ogień, ratują życie – ludzi i zwierząt. Pożary to tylko ułamek ich akcji. – Więcej jest zdarzeń takich drogowych, różnych anomalii pogodowych – tłumaczy Roman Gadomski, wiceprezes OSP w Starych Bielicach. Jednak, by szybko i skutecznie nieść pomoc muszą mieć nowoczesny sprzęt. Jest to możliwe m.in. dzięki programowi Mały Strażak.
– Aby przede wszystkim mieszkańcy tych małych ojczyzn czuli się bezpiecznie, ale też, aby wasza służba, która na co dzień pełnicie, była bezpieczna i komfortowa – powiedział Marek Subocz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Szczecinie.
W zakupie nowego sprzętu pomaga w tym także uruchomiony w marcu program Ekostrażak. Tylko w tym roku do strażaków w Zachodniopomorskiem trafią 3 miliony złotych.
Pieniądze otrzymali już m.in. ochotnicy z Sulikowa. To 18 tysięcy złotych, za które zostanie kupiona m.in. nowoczesna kamera termowizyjna. – Kamera przyda się do palących się przewodów kominowych, narzędzia akumulatorowe są potrzebne do zadań czy w remizie, czy poza nią – wyjaśnia Renata Góra, prezes OSP w Sulikowie. Jeszcze więcej, bo ponad 36 tysięcy złotych otrzymali strażacy z Rymania. Pieniądze zainwestują w system oddymiający remizę.
– Auto musimy odpalić wcześniej, żeby wyjechać, to część spalin jednak pozostawała zawsze w remizie, a ten projekt pozwoli nam na odprowadzenie spalin. Nie będziemy przebierać się już przy spalinach samochodów – mówił Robert Piskorz, prezes OSP w Rymaniu.
W ramach Ekostrażaka, na zakup specjalistycznego sprzętu, druhowie mogą otrzymać nawet 50 tys. zł. Wsparcie w regionie trafi do 70 jednostek OSP. – Kiedyś wyglądało to tak, że mieliśmy tylko takie stare mundury, stare moro, hełmy i to było wszystko. Do tego toporek duży, węże i sikawka – wspomina Roman Gadomski, wiceprezes OSP w Starych Bielicach.
W Zachodniopomorskiem służy obecnie 500 Ochotniczych Straży Pożarnych, w tym ponad 200 jest włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Źródło: TVP3 Szczecin Fot.: KW PSP Szczecin