Tomograf dźwiękowy do diagnostyki drzew planuje zakupić kołobrzeski magistrat.
Urzędnicy będą samodzielnie badać drzewostan w przestrzeni miejskiej. Urządzenie pomoże wstępnie zdiagnozować choroby drzew.
Ewa Pełechata, wiceprezydent Kołobrzegu do spraw gospodarczych mówi o przyczynach zakupu takiego sprzętu: – Popadały nam drzewa, które wyglądały na piękne, zdrowe, ulistnione i nie dające oznak, że chorują, albo że w środku są puste. To urządzenie będzie nam pomagało na wstępnym etapie stwierdzić, czy rzeczywiście nie ma takiej pustki w środku, bo drzewo walczy do samego końca.
Tomograf ma pozwolić na szybkie wykonanie pomiaru i sprawdzenie, czy drzewo nie posiada ubytków lub próchna wewnątrz pnia.
W cenę sprzętu wliczone ma być także specjalistyczne szkolenie dla urzędników z wydziału ochrony środowiska. Nie oznacza to jednak, że magistrat zrezygnuje ze zlecania badań drzew specjalistom. W przypadku wątpliwości dotyczących ratowania poszczególnych egzemplarzy, urzędnicy nadal zlecać będą bardziej specjalistyczne badania pracowniom dendrologicznym.
Koszt nowego urządzenia ma być znany na początku września.
Źródło/RadioSzczecin.pl