Na tę drogę, zwaną też „drogą życia” dla Pomorza Środkowego, czekamy od dawna. Trwają intensywne prace przy budowie trzech odcinków S11 Koszalin-Bobolice.
Niemal wszystkie roboty ziemne zostały już wykonane. Teraz przyszedł czas na wykonanie nawierzchni drogi. Do tej pory ułożono 260 tys. ton mas bitumicznych, czyli 40 proc. całości. Budowane są również obiekty mostowe, których łącznie powstanie 38. Na odcinku Koszalin – Zegrze Pomorskie oddano już do ruchu pięć wiaduktów nad S11 w ciągu dróg poprzecznych – informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Przy inwestycji obecnie zatrudnionych jest ok. tysiąca pracowników. Jej koszt, włącznie z nadzorem i wykupem gruntów, wynosi ponad 1,7 mld zł. Ponad 856 mln zł to dofinansowanie ze środków UE.
Droga ekspresowa S11 w przyszłości połączy środkowy odcinek wybrzeża Bałtyku, przez Poznań, z Górnym Śląskiem. Koszalin – Bobolice to pierwszy budowany odcinek szlakowy ekspresówki. Wcześniej na tej trasie powstawały tylko obwodnice poszczególnych miejscowości.
Nowa S11 wyprowadzi ruch tranzytowy z obecnego szlaku DK11, który przebiega przez centrum Koszalina i szereg innych miejscowości, w tym Bobolice, gdzie często w okresie wakacyjnym tworzą się zatory drogowe. Skróci się czas przejazdu, poprawi komfort i bezpieczeństwo podróży.
Inwestycja obejmuje budowę pięciu węzłów drogowych. Powstają również dwie pary miejsc obsługi podróżnych oraz obwód utrzymania drogi ekspresowej w rejonie węzła Bobolice. Zakończenie prac planowane jest w drugiej połowie przyszłego roku.
Źródło/ prk24.pl/ Fot. GDDKiA / Mateusz Grzeszczuk