Biały Bór od wielu lat nie podnosi podatku od środków transportu. Dzięki temu wiele firm z Polski zarejestrowało się w tej gminie.
Jak mówi burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski, dzięki temu mają większe dochody, niż gdy mieli wyższe stawki.
– Wydaje się, że nie podnoszenie podatków w ogóle jest koniecznością w dzisiejszych czasach. Jako gmina w tym roku też nie będziemy podnosić podatków innych dla mieszkańców. Z tego względu, że nie chcemy się wpisywać w spiralę inflacji. Uważamy, że ludziom i tak jest zdecydowanie ciężko. Wobec tego to samorząd musi zacząć oszczędzać od siebie – mówi Mikołajewski.
A jak to wygląda w innych gminach? Przeciwko próbie podniesienia podatków w Nowogardzie występuje klub radnych Prawa i Sprawiedliwości – mówi radny Marcin Nieradka.
– Jako klub Prawa i Sprawiedliwości podejmujemy działania, żeby do takich podwyżek w tym roku nie doszło, tak jak i w poprzednich latach. Mimo tego od kilku lat burmistrz konsekwentnie stara się doprowadzić do tego, żeby podatki zostały podniesione. Efektem dobrej współpracy na forum Rady Miejskiej są utrzymywane najniższe stawki podatków od nieruchomości, a także od środków transportu w województwie – mówi Nieradka.
Natomiast w Szczecinie radni związani z Platformą Obywatelską i prezydentem miasta zdecydowali o maksymalnym podniesieniu podatku od nieruchomości i od środków transportu.
Źródło/RadioSzczecin.pl