5.7 C
Szczecin
9 maja 2024
Miasto Szczecin

Starszy mężczyzna sam posprzątał ścieżkę rowerową. A kto jest odpowiedzialny za utrzymanie tam porządku?

Nie chciał już dłużej czekać na reakcje miejskich służb i sam postanowił posprzątać ścieżkę rowerową, która prowadzi z ulicy Dąbskiej do Trzcinowej. Ponad 70-letni mężczyzna uprzątnął trasę, lecz problem utrzymania jej w czystości pozostał.

Ścieżka rowerowa od jesieni była zasypana liśćmi, które zawilgotniały i stały się śliskie, co zagrażało bezpieczeństwu użytkowników. Ze ścieżki korzystają nie tylko rowerzyści, ale także biegacze i osoby jeżdżące na rolkach, uprawiające nordic walking, czy po prostu udające się na spacer. Wiele osób zgłaszało problem z czystością na ścieżce, lecz bezskutecznie. Jedną z nich był Witold Markow, który nagłośnił sprawę w mediach społecznościowych.

– Od listopada na ścieżce zalegają liście, które w połączeniu z opadami stanowią duże zagrożenie dla wszystkich użytkowników. Informowałem o tym mailowo ZDITM i ZUK już w listopadzie – tłumaczy.

Sprawy w swoje ręce postanowił wziąć ponad 70-letni mieszkaniec Szczecina, który również na co dzień korzysta ze ścieżki. Mężczyzna udał się na spacer z szuflą i sam zaczął zgarniać zalegające na niej liście.

– To bardzo sympatyczny pan, który zrobił to z myślą o wszystkich, ale też o sobie. Jak sam powiedział: jak się przewrócę, to w tym wieku mogę nie wstać – opowiada Witold Markow.

Sprawą zainteresował się miejski radny Krzysztof Romianowski, który złożył w tej sprawie zapytanie do prezydenta miasta.

Okazuje się, że nie do końca jasny jest fakt, kto odpowiada za utrzymanie czystości w tym miejscu…

– Tam wystąpił jakiś konflikt, że zobligowane do różnych rzeczy zostały ZUK, ZDiTM i PKP – tłumaczy radny – Wszystko powinna wyjaśnić odpowiedź na moją interpelację – dodaje.

– Ścieżka nie jest w naszym utrzymaniu – informuje tymczasem Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa ZDiTM.

Jak twierdzi Witold Markow, jeszcze latem ZDiTM przyjęło jednak zgłoszenie dotyczące tej ścieżki i skierowało tam odpowiednie służby.

– Problem był już w wakacje, kiedy ścieżka zarastała krzakami. Wtedy dzwoniłem do ZDiTM i oni twierdzili, że według map teren należy do PKP, lecz mapy mogą być nieaktualne. Przyjęli zgłoszenie, a na początku września krzaki zostały przycięte – mówi.

Źródło/Fot. gs24.pl

Related posts

Miała być kwietna łąka, są chwasty i wydeptane ścieżki

AZ

ZUS: W Zachodniopomorskiem Ukraińcy złożyli ponad 17 tys. wniosków o świadczenie 500 plus

AZ

Gróbarczyk: Odrzańska Droga Wodna ma już parametry drogi międzynarodowej

AZ

Błaszczak: siła Wojska Polskiego, którą konsekwentnie budujemy służy odstraszaniu 

AZ

„Niech ten krzyż przypomina też o zwycięstwie”

AZ

Szczecin/ Wydano album poświęcony cmentarzom metropolii lwowskiej

JK

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie