13.7 C
Szczecin
28 kwietnia 2024
Powiat Szczecinecki

Szczecinek/ Weterynarz i b. kierownik fermy skazani na rok i 3 miesiące więzienia za ubój trzody ze szczególnym okrucieństwem

Lekarz weterynarz Piotr T. i były kierownik fermy trzody chlewnej w Przybkowie Sławomir H. zostali na kary łączne 1 roku i 3 miesięcy więzienia w związku z uśmierceniem ze szczególnym okrucieństwem nie mniej niż 118 świń. Nieprawomocny wyrok zapadł w poniedziałek w Sądzie Rejonowym w Szczecinku.

Proces Sławomira H., byłego kierownik w fermie w Przybkowie pod Barwicami (woj. zachodniopomorskie), którego zadaniem był m.in. nadzór i kontrola nad stanem zdrowia zwierząt, oraz lekarza weterynarii Piotra T. toczył się przed Sądem Rejonowym w Szczecinku 24 marca 2022 r. Obu oskarżonym prokuratura zarzuciła, że działając wspólnie i w porozumieniu doprowadzili 1 lutego 2018 r. do śmierci nie mniej niż 165 świń. Do końca marca 2018 r. mieli jeszcze uśmiercić kolejne sztuki trzody chlewnej.

Proceder polegał na użyciu środka farmakologicznego do eutanazji w dawkach mniejszych niż zalecane lub nie podaniu go w ogóle, wstrzyknięciu jedynie środka znieczulającego i to także w niewystarczających dawkach. Następnie do zabicia zwierząt użyty został aparat techniczny do uboju zwierząt tzw. radical lub obuch młotka, którym były uderzane świnie w okolicy głowy.

Weterynarz przed sądem odpowiadał także za poświadczenie nieprawdy w dokumentach.

W poniedziałek przed Sądem Rejonowym w Szczecinku obaj oskarżeni zostali uznani za winnych zarzucanych im czynów. Z tym że sędzia Katarzyna Brambor-Kwiatkowska zaznaczyła, że sąd zmodyfikował zarzuty, zmniejszając liczbę zwierząt uśmierconych ze szczególnym okrucieństwem do co najmniej 118.

Sławomir H. i Piotr T., którzy nie przyszli na ogłoszenie wyroku, zostali skazani na kary łączne 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Wobec obu oskarżonych sędzia Brambor-Kwiatkowska orzekła zakaz posiadania zwierząt na okres roku oraz zakaz wykonywania czynności wymagających zezwolenia, które związane są z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie na okres 3 lat. Ponadto Piotr T. przez te 3 lata nie będzie mógł wykonywać zawodu weterynarza.

Obaj oskarżeni mają też zapłacić na rzecz schroniska dla zwierząt w Szczecinku nawiązkę w kwocie po 5 tys. zł. Po połowie mają pokryć koszty sądowe.

Wyrok nie jest prawomocny.

Sędzia Brambor-Kwiatkowska w ustnym uzasadnieniu wydanego wyroku zaznaczyła, że sąd ustalił stan faktyczny częściowo na podstawie wyjaśnień oskarżonych, zeznań świadków oraz innego materiału dowodowego, w tym rozpowszechnionych w Internecie nagrań telefonem komórkowym dokonanego przez świadka, na których zarejestrowano fragmenty popełnianych przestępstw.

Podkreśliła, że obaj oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, do działania ze szczególnym okrucieństwem. Obaj konsekwentnie mówili, że działali „w celach humanitarnych”, że nie mieli zamiaru działania na szkodę zwierząt, a już na pewno nie działali ze szczególnym okrucieństwem. Dodała przy tym, że Sławomir H. opisał jednak przebieg zdarzeń i „w zasadzie jest on zgodny z ustalonym stanem faktycznym”. Świadkowie znęcanie nad zwierzętami potwierdzali.

„Radical nie jest urządzeniem eutanazyjnym, a jedynie służy do ogłuszania. Następnie musi nastąpić wykrwawianie i tak się dzieje w przypadku, gdy mięso trafia do sprzedaży. Tu tak nie było. Tu były zwierzęta chore. W Polsce takie zwierzęta powinny być usypiane” – mówiła sędzia.

„Żaden z oskarżonych nie posiadał uprawnień, nie ukończył kursu do posługiwania się radicalem, nie miał też świadectwa kwalifikacji do uśmiercania zwierząt chorych. Samo ukończenie studiów przez Piotra T. nie jest równoznaczne z posiadaniem takich uprawnień” – dodała.

Jednocześnie podkreśliła, że w związku z tym te świnie, które padły wyłącznie po podaniu im środków farmakologicznych nie były przedmiotem postępowania przestępnego. Stąd też modyfikacja zarzutów.

„Zdaniem sądu natężenie złej woli i charakter cierpień zadanych zwierzętom uzasadniają orzeczenie kary bezwzględnej. Zachowania oskarżonych nie można uznać, jak wskazywane przez nich, za humanitarne” – oceniła sędzia Brambor-Kwiatkowska.

Zaznaczyła, że wymierzając karę, sąd musiał uwzględnić, że oskarżeni popełnili przestępstwa jeszcze przed wejściem w życie zaostrzonych przepisów, gdy za uśmiercenie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem groziła kara do 3 lat pozbawienia wolności. Obecnie to 5 lat więzienia.

Prokurator wnosił o karę dwóch lat więzienia dla oskarżonych oraz o 5-letni zakaz wykonywania zawodu dla lekarza weterynarii i 3-letni zakazu posiadania zwierząt hodowlanych przez obu. Obrona chciała ich uniewinnienia. 

Źródło/Fot. PAP

Related posts

Dwa nowe wozy trafiły do strażaków ze Szczecinka. W piątek oficjalnie wprowadzono je do komendy

JK

W gminie wiejskiej Szczecinek podsumowano inwestycje drogowe

JK

W Marcelinie w gminie Szczecinek oddano do użytku nową drogę

JK

Joachim Brudziński w Czarnoborze: nie wierzę w ani jedno słowo szefa Platformy Obywatelskiej

AZ

Fundusz Autobusowy. Wsparcie dla zachodniopomorskich gmin

KM

„To będzie całkowite wyprowadzenie ruchu z miasta”

AZ

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie