Akademia Morska w Szczecinie stała się w czwartek oficjalnie Politechniką Morską. Władze uczelni wskazują, że zmiana nazwy m.in. podkreśla kształcenie zarówno kadry inżynierskiej, jak i oficerskiej.
„Ten rejs, który trwał tak długo, zakotwiczył dziś w porcie Politechnika Morska. To wspaniała chwila, którą możemy świętować, uzyskana w duchu absolutnej współpracy i wspólnych celów. Pokazuje to, jak istotne jest, by realizować zadania, które są ważne i potrzebne, a nauka jest niezwykle ważna i potrzebna dla Szczecina właśnie w ramach wspólnego porozumienia” – mówił podczas czwartkowej uroczystości sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marek Gróbarczyk.
W późniejszej rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że zmianę udało się przeprowadzić w szybkim tempie i „w duchu jedności”, a nowa marka będzie „przyciągała studentów”.
„Nowa nazwa otwiera nowe możliwości rozwojowe, a na tym najbardziej nam zależy. Podniesiony do miana politechniki status uczelni podkreśli techniczny charakter kierunków kształcenia i prowadzonych badań. Politechnika przyciąga inżynierów, uczelnia morska – oficerów. Przygotowujemy studentów do pracy zarówno na morzu, jak i na lądzie” – powiedział rektor uczelni dr hab. inż. kpt. ż. w. Wojciech Ślączka prof. PM.
Dodał, że nowa nazwa podkreśla też interdyscyplinarność kształcenia i prowadzonych przez uczelnię badań naukowych. Zaznaczył, że rozwój uczelni to „w perspektywie globalnej” również rozwój miasta i regionu.
Jak powiedział dziennikarzom, uczelnia „od lat” jest politechniką – kierunki lądowe stanowią większość wśród oferowanych studentom. Wskazał, że ma nadzieję, iż zmiana nazwy spowoduje również, że uczelnia stanie się bardziej rozpoznawalna i sprawi, że będzie kojarzona nie tylko z kształceniem marynarzy, ale też specjalistów w zakresie gospodarki morskiej.
Pytany o to, czy zmiana nazwy wpłynęła na liczbę chętnych na studia odpowiedział, że tegoroczny nabór jest lepszy niż ubiegłoroczny; wskazał, że trudno określić, jaką rolę odgrywała w tym zmiana nazwy, choć przypuszcza, że mogła się do tego przyczynić.
„Naszym sukcesem jako uczelni jest to, że mamy taką rozpoznawalność, iż mimo tego niżu demograficznego praktycznie od czterech lat mamy nabory lekko wzrastające na bardzo zadowalającym nas poziomie. Dziś mamy ok. 900 studentów na pierwszym roku” – wskazał rektor.
Historia uczelni sięga 1947 r. – powstała wówczas jednowydziałowa Państwowa Szkoła Morska w Szczecinie. W pierwszych latach działania przechodziła zmiany organizacyjne, od 1962 r. funkcjonowała jako Państwowa Szkoła Rybołówstwa Morskiego z dwoma wydziałami: Nawigacyjno-Połowowym i Obsługi Maszyn Statków Rybackich. Rok później powołano kolejną szkołę – Państwową Szkołę Morską do kształcenia kadry oficerskiej dla floty handlowej. Szkoły połączono w 1967 r. – powstała pomaturalna Państwowa Szkoła Morska, by rok później stać się Wyższą Szkołą Morską z wydziałami Nawigacyjnym i Mechanicznym.
W 2004 r. uczelnia nabyła prawo do przekształcenia się w akademię i zmieniła nazwę na Akademia Morska w Szczecinie. Ustawę o utworzeniu Politechniki Morskiej prezydent RP Andrzej Duda podpisał w kwietniu br.
Źródło/PAP
