Znakomitym przykładem jak środki z Funduszu Inwestycji Lokalnych wpływają na rozwiązywanie konkretnych problemów małych ojczyzn, jest Koszalin. 24 miliony złotych na budowę nowego wiaduktu w al. Monte Cassino pozwoli zrealizować tę inwestycję nie w planowych 5, a w zaledwie 2 lata.
Liczący sobie pół wieku wiadukt łączący północne dzielnice Koszalina z drogami wylotowymi zamknięto już w marcu, kiedy okazało się, że jego dalsza eksploatacja grozi katastrofą budowlaną. Już wtedy stało się jasne, że miasto czeka poważna inwestycja i komunikacyjny paraliż. Budowa nowego wiaduktu stała się dla miasta inwestycją kluczową. Przy tym – bardzo kosztowną. Dlatego władze Koszalina nie ukrywały, że przy jej realizacji liczą na pomoc rządu i nie zawiodły się. Wsparcie uzyskano z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
– Kwota 24 milionów, to jest ta kwota, o którą miasto wnioskowało. To jest 80 proc. tej inwestycji zostanie sfinansowane ze środków rządowych – powiedział Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
To oznacza, że inwestycja, której realizację pierwotnie planowano nawet na 5 lat, powinna zakończyć się zdecydowanie wcześniej. – W lutym powinniśmy mieć dokumentację. Mam nadzieję, że z pozwoleniem na budowę i potem od razu ogłaszamy przetarg na wykonanie robót budowlanych – wyjaśnił Piotr Jedliński, prezydent Koszalina, który dodał, że zakończenie inwestycji jest możliwe już w grudniu 2022 roku.
Źródło: TVP3 Szczecin fot. Pixabay
