Po raz czwarty dano szansę mieszkańcom Koszalina i okolic, by spróbowali „Zakochać się w Koszalinie”. W tym roku na fotograficzny konkurs wpłynęło ponad sto czterdzieści prac i dziesięć cykli dwudziestu uczestników.
Co kryje się za sukcesem dobrego zdjęcia? Na to pytanie odpowiada przewodnicząca jury dr hab. Monika Zawierowska-Łozińska, prof. Politechniki Koszalińskiej: – To jest jak obserwowanie motyla, nie każdy się zatrzyma i będzie patrzył, jak on leci. Chodzi o to by być w danym miejscu,w odpowiednim momencie i zaobserwować coś, co nas urzeka – powiedziała profesor. – Często ludzie widzą ładne rzeczy, ale przechodzą obok obojętnie, a na pewno ich nie rejestrują.
Autorką najlepszej fotografii w tegorocznej edycji została Anna Klinkosz i to ona zdobyła Grand Prix oraz statuetkę „Koszalińskiej Perły”. Zwyciężczyni jest fotografką przyrody i to ta tematyka jest jej najbliższa od lat. – Ulubione miejsce? Park – mówiła. – Czekałam na deszcz, bo sobie zaplanowałam, że zrobię obicie w kałuży.
Drugie miejsce zajęła Maria Pluta, a trzecie Joanna Górnicka. Do zaprezentowania na wystawie pokonkursowej jury zakwalifikowano siedemnaście prac laureatów i dodatkowo jedenaście zdjęć wybranych autorów.
Organizatorem konkursu jest Klub Bałtyk KSM Na Skarpie.
Źródło/prk.24.pl