Dom Pomocy Społecznej przy ulicy Romera w Szczecinie obchodzi w czwartek swoje czterdzieste urodziny. Świętowali je nie tylko mieszkańcy DPS, ale także seniorzy z Dziennego Domu Pomocy Społecznej.
Jak sami mówią słowo „dom” w nazwie nie jest przypadkowe, gdyż czują się tu jak u siebie. -Dobrze mi się tu żyje, bardzo dobrze. To jest mój dom. – Mamy codziennie prasę, mogę czytać książki, gimnastykuję się, spotykam się z koleżankami. – Atmosfera jest bardzo fajna, bardzo przyjemna obsługa, młodzi, wspaniali ludzie, którzy mają serce na dłoni dla każdego.
W trakcie uroczystości nie zabrakło muzyki z lat osiemdziesiątych, a na stołach urodzinowego tortu i słodko-słonego poczęstunku. Dyrektor placówki Malwina Rejent podopiecznym i pracownikom życzyła jednego: zdrowia! – To jest najważniejsze. Brzmi banalnie, niemniej jednak jest szalenie ważne i potrzebne każdego dnia. Bez zdrowia nic nie idzie tak, jak powinno.
W „Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej” na stałe przebywa ponad 250 podopiecznych.
Źródło/ Radio Szczecin/ Fot. Robert Stachnik