To groziło katastrofą ekologiczną- dziś podpisano umowę na realizację inwestycji dotyczącej przebudowy węzła wodnego na Kanale Jamneńskim.
Chodzi o naprawę szkód z 2013 roku. Wybudowano wtedy wrota przeciwsztormowe, które miały zapobiegać stanom powodziowym zlewni jeziora Jamno (gmina Mielno). Obecna konstrukcja wrót umożliwia jedynie samoczynne ich zamykanie. Nowa inwestycja ma w krótkim czasie umożliwić m.in. wymianę wody pomiędzy jeziorem i Morzem Bałtyckim.
Ta historyczna inwestycja jest dla nas niezwykle istotna pod kątem honorowym. Osoby zaangażowane w budowę w 2013 roku dziś starają się wybielić – ocenia sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej, Marek Gróbarczyk.
– Dzisiaj nastąpi „dzień ostateczny” w ramach przywrócenia Jamna do jeziora, zalewu, który może funkcjonować w sposób naturalny i odpowiedni, bez szkody na środowisko – zapowiedział minister Gróbarczyk.
Popełniono błąd projektowy w momencie, gdy powstawały wrota sztormowe – zaznacza Krzysztof Woś, prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.
– Wrota otwierają się w jedną stronę, a więc wypuszczają wodę ze zlewni nie wpuszczając wody od strony Bałtyku. Średni poziom wody w Bałtyku jest o 40 centymetrów poniżej średniego poziomu w jeziorze. Poziom morza był na tyle niski, że przez cały czas te wrota były otwarte i woda z jeziora wypływała. Rzeczywiście – to groziło katastrofą ekologiczną – przyznał prezes Woś.
Całkowity koszt inwestycji to ponad 3,5 mln złotych. Wykonawca ma 5 miesięcy (150 dni) na zrealizowanie inwestycji.
Źródło/RadioSzczecin.pl