Szczeciński armator Unibaltic obchodzi dwudziestolecie swojego istnienia.
To firma, która dziś dysponuje dziewięcioma statkami, większość to niewielkie chemikaliowce i jeden tankowiec – mówi Arkadiusz Wójcik, prezes Unibalticu. – Mamy statki wielkości do 7 tys. DWT plus jeden tankowiec 24 tys. DWT, więc to są statki, które pływają po całej Europie. Morze Bałtyckie, Morze Północne, północna Afryka i zachodnia część Morza Śródziemnego. Dalej się nie zapuszczamy, bo mamy tylko dziewięć statków i musimy mieć jakąś elastyczność.
Unibaltic specjalizuje się w przewozach płynnych chemikaliów i produktów ropopochodnych. – Wszelkiego rodzaju chemie, od kwasów wszelkiego rodzaju, po etanole, biokomponenty, wszystkie płynne ładunki w przedziale wielkości od tysiąca do sześciu tysięcy ton – wymienia Wójcik.
Chemikaliowce Unibalticu noszą nazwy rozpoczynające się na A: Amethyst, Aragonith czy Amaranth.
Źródło/ Radio Szczecin/ Fot. www.unibaltic.pl