Polski rząd chce uniezależnić się od Niemiec i wybudować nowe morskie podejście do Świnoujścia.
Taki plan zakłada opracowywany przez Urząd Morski wieloletni program inwestycyjny. Budowa będzie związana z realizacją głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu – mówi wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
– Co jest istotne, całkowicie wiąże się z nowym podejściem do portu Szczecin-Świnoujście, omijającym wody niemieckie. W ten sposób wychodzimy ze wszelkich uzgodnień transgranicznych, a przede wszystkim z raportów oddziaływania środowiskowego. Jest to dzisiaj głównym narzędziem przeciwdziałania rozwojowi Szczecina i Świnoujścia, które stosuje strona niemiecka – mówi Gróbarczyk.
Inwestycja będzie o wiele większa niż pogłębienie toru wodnego do Szczecina do 12,5 metra.
– To jest przełomowa inwestycja. Szacujemy, że koszt będzie się zamykał w granicach 7-10 miliardów złotych. Oczywiście jest to program wieloletni. Ma wiele źródeł finansowania, nie jest oparty tylko i wyłącznie na budżecie państwa – mówi wiceminister infrastruktury.
W 1985 roku rozpoczął się konflikt władz komunistycznej Polski i Niemiec o granicę na Zatoce Pomorskiej. W 1989 r. podpisano umowę o rozgraniczeniu obszarów morskich. Do dziś pojawiają się jednak sprawy sporne, np. przy opracowywaniu planów ogólnych zagospodarowania obszarów morskich.
Źródło/ Radio Szczecin/ Fot. pixabay.com
