Przebudowa Placu Zwycięstwa zakłada stworzenie priorytetu dla komunikacji miejskiej – tłumaczą szczecińscy urzędnicy.
Teraz kierowcy zjeżdżający z placu w ulicę Krzywoustego mają do dyspozycji dwa pasy. Po przebudowie ma być tylko jeden, drugi na odcinku ponad 100 metrów ma być tylko dla tramwajów i autobusów.
Jeden pas ma mieć też przebudowywana Aleja Wojska Polskiego. Zdaniem wielu kierowców zakorkuje to centrum Szczecina.
– Zrobiony niepotrzebnie, w tej chwili kosztem kierowców korkujemy miasto. – Tam kiedyś były po trzy pasy w każdym kierunku. Zmienili je do dwóch, a teraz jak będzie po jednym, to będzie tragedia. – Ani tam się zatrzymać nie będzie można, bo nikt nie wyprzedzi, nikt nie ominie. Towar to chyba tramwajami będzie rozwożony – skarżą się słuchacze.
Nie da się pogodzić interesów wszystkich stron – mówił w naszej audycji interwencyjnej „Czas Reakcji” rzecznik miasta ds. inwestycji Piotr Zieliński: – Te wszystkie rozwiązania, zarówno dla komunikacji miejskiej, jak i komunikacji pieszej czy rowerowej mają większy priorytet, jeśli chodzi o poruszanie się, a samochody są jakby częścią dodatkową. Oczywiście nie w takim zakresie, że całkowicie wyrzucamy ruch samochodowy z Placu Zwycięstwa.
Według planów przy zjeździe z placu ma powstać także dodatkowe przejście dla pieszych, prowadzące do nowego przystanku na przeciwko Kościoła Garnizonowego.
Główny ruch wyjazdowy z Placu Zwycięstwa ma się odbywać drogą krajową nr 10 – dodał Piotr Zieliński. – Ciąg ulicy Kopernika, tam zostały przygotowane dwa pasy i generalnie tam ten największy ruch się odbywa. Jak to wyjdzie w praktyce – to się oczywiście okaże.
Przebudowa ma się zakończyć w drugiej połowie przyszłego roku.
Źródło/RadioSzczecin.pl