W Polanowie, przy siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej, w piątek stanął krwiobus. Mieszkańcy Polanowa chętnie oddawali krew w mobilnym punkcie. Jak podkreślali – ten niewielki gest może uratować komuś życie.
Wśród krwiodawców znalazły się zarówno osoby, które regularnie oddają krew, jak i te, które zrobiły to po raz pierwszy. Uczestnicy akcji wspólnie podkreślali, że mobilny punkt w Polanowie, przyczynił się do tego, że większa liczba osób mogła zaangażować się w pomoc. W innym wypadku, w tym celu, musieliby udać się do Koszalina.
Dorota Wójcicka-Popowicz, radna rady miejskiej w Polanowie, jedna z pomysłodawczyń zbiórki krwi, podkreśliła, że takich akcji jest zbyt mało i na pewno będzie się starać organizować kolejne w gminie polanów. – Czasem trudno jest nam się zmobilizować, żeby wyjechać do Koszalina i oddać krew. Takie inicjatywy są niezwykle potrzebne – podkreśliła.
Ze względu na duże zapotrzebowanie na krew, w ostatnich dniach, z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy, powstała ogólnopolska baza osób gotowych ją oddać. Osoby chętne zgłaszać się mogą przez stronę gov.pl.
Źródło/ Fot. prk24.pl