Jest drogo, a może być jeszcze drożej. Prezydent Szczecina chce kolejny raz podnieść opłaty za wywóz śmieci. Projekt uchwały trafił już do radnych. Wielu z nich wprawiło to w osłupienie, bo nikt z nimi tego nie konsultował. O podwyżkach miała rozmawiać w piątek Komisja Gospodarki Komunalnej, ale debatę nad tym pomysłem przełożono na poniedziałek. Nieoficjalnie wiadomo, że prezydent nie ma większości, by przegłosować uchwałę. Radni Prawa i Sprawiedliwości mówią o łupieniu mieszkańców i domagają się wycofania pomysłu.
Mieszkańcy Szczecina nie godzą się na kolejne podwyżki za wywóz śmieci. Z taką propozycją wyszedł prezydent miasta. Miasto przygotowało już projekt uchwały w tej sprawie. Zrobiło to nagle, bez żadnych konsultacji.
Propozycja władz miasta zaskoczyła nawet radnych Koalicji Obywatelskiej, którzy razem z prezydenckim klubem Bezpartyjnych rządzą Szczecinem.
– Mieliśmy spotkanie z Panem prezydentem w piątek i ja o takiej uchwale nic nie wiem. O podwyżkach za wywóz śmieci również nie – mówiła Urszula Pańka, szczecińska radna KO, wyp. dla wSzczecinie.pl.
To dowód na to, że w tej sprawie prezydent stawia koalicjantów pod ścianą. – U nich jest od jakiegoś czasu rozłam. Jeżeli na spotkaniu z prezydentem koalicjant nie jest informowany o tym, że będą podwyżki na dzień przed debatą w studiu, to dla mnie to jest dziwne – uważa Marcin Pawlicki, przew. Klubu Radnych PiS w szczecińskiej radzie miasta.
Według projektu za wywóz śmieci zapłacimy o 50 groszy więcej za każdy zużyty metr sześcienny wody. Stawka będzie wynosić 9 złotych i 30 groszy od metra. Projekt zakłada, że właściciele nieruchomości jednorodzinnych zapłacą 105 złotych miesięcznie. To wzrost o ponad 5 złotych.
– Apelujemy do Pana prezydenta Piotra Krzystka, aby wstrzymał się z zabieraniem coraz większych pieniędzy z kieszeni mieszkańców – powiedziała Agnieszka Kurzawa, szczecińska radna PiS.
Ostatnia podwyżka za odbiór odpadów była zaledwie 11 miesięcy temu. Ta planowana ma być czwartą w tej kadencji samorządu. Opłaty w tym czasie wzrosły ponad dwukrotnie.
– Dzisiaj trzeba wręczyć Panu prezydentowi kolejny tytuł. „Piotr Wielki Poborca Krzystek”, bo te wszystkie pobory i opłaty, które narzuca na szczecinian, to jest jakaś niedorzeczność i aberracja – mówi Krzysztof Romianowski, szczeciński radny PiS.
Prezydent twierdzi, że plan podwyżki jest związany ze zwiększeniem kosztów odbioru odpadów o 7 procent. – To jest jeszcze temat do dyskusji z radnymi. Dlatego, że stajemy przed takim dylematem, czy dokładamy kolejne 10 milionów złotych do systemu gospodarki odpadami, czy te 10 milionów redukujemy o około 5,5 miliona, bo tyle przyniesie wzrost tej opłaty i musimy zdecydować – powiedział Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Nieoficjalnie wiemy, że w koalicji rządzącej miastem nie ma w tej sprawie jednomyślności. I być może dlatego z porządku obrad Komisji Gospodarki Komunalnej debatę o podwyżkach przesunięto na poniedziałek. – Uważam, że potrzeba jest taka, aby jeszcze raz się pochylić nad tymi trzema uchwałami, przedyskutować w klubach, bo było zbyt mało czasu – powiedziała Jolanta Balicka, szczecińska radna Bezpartyjnych.
– Zastanawiam się, jak ta koalicja współrządzi z Panem prezydentem, skoro nie ma tam dialogu – powiedziała Edyta Łongiewska Wijas, szczecińska radna niezrzeszona.
Do tej pory system gospodarki odpadami musiał się sam bilansować. Samorządy nie mogły do niego dopłacać ani na nim zarabiać. Od niedawna przepisy zostały zmienione. Miasta i gminy mogą przeznaczać na to część budżetu, by nie podnosić cen mieszkańcom.
– Miasto ma możliwości, żeby nawet te ceny obniżać. A nam serwowane są kolejne podwyżki – powiedziała Agnieszka Kurzawa, szczecińska radna PiS.
Kluczem do niższych cen miała być budowa nowoczesnej spalarni, ale mimo zainwestowania w nią ponad siedmiuset milionów złotych, miasto i tak podnosi opłaty. – Takie były założenia, w ogóle argument na budowę spalarni – chcemy, by wywóz śmieci nie był tak drogi, żeby jeszcze staniał. No zdrożał i to znaczy, że ktoś tutaj mijał się z prawdą – podkreślił Marcin Pawlicki, przew. klubu radnych PiS w szczecińskiej radzie miasta.
Podwyżki mogą zostać przyjęte już podczas wtorkowej sesji rady miasta. Jeżeli tak się stanie, to wejdą w życie od nowego roku.
Źródło TVP3 Szczecin / fot.pixabay
