Sobotni poranek 2010 roku. Pierwsze sygnały, zdawkowe, o kłopotach przy lądowaniu prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Chwilę później komunikat o wypadku. Tkwiliśmy przed ekranami telewizorów, jak sparaliżowani, oczekując kolejnych doniesień. Z nadzieją, że usłyszymy – „to pomyłka!”. Później, już tylko z nadzieją, że może ktoś przeżył…
Zginęli wszyscy, na służbie: polska elita, z prezydentem prof. Lechem Kaczyńskim i pierwszą damą Marią Kaczyńską. Wśród ofiar był także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Zginęli przedstawiciele prezydium Sejmu i Senatu, rządu, posłowie i senatorowie, przedstawiciele stowarzyszeń Rodzin Katyńskich, AK, Sybiraków, NSZZ Solidarności, PKOL-u. Zginęli dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP, artyści, załoga samolotu, cywilne pracownice wojska, funkcjonariusze BOR.
Szok, rozpacz, niedowierzanie. Obrazy szczątków samolotu, puste krzesła na cmentarzu w Smoleńsku, tysiące zniczy przed Pałacem Prezydenckim, trumny na płycie lotniska…. Te obrazy wyryte w pamięci do dziś wywołują dreszcze nie do opanowania.
Nie sposób pojąć Smoleńska, w którym 1940 roku Sowieci wymordowali kwiat polskiej inteligencji, a 70 lat później ponownie stającego się grobem elity Rzeczypospolitej.
Trzeba jednak pamiętać, że to byli wielcy patrioci. Trzeba pamiętać, że najwyższą ceną – swoim życiem, dali świadectwo prawdzie, świadectwo historii. Lecieli do Smoleńska, by złożyć hołd pomordowanym i przypomnieć prawdziwe oblicze stalinowskich oprawców. Trzeba o Nich pamiętać!
Cześć Ich pamięci!
zdjęcie:TVP Info
Źródło: http://polska-morska.pl/pl/smolensk-czesc-ich-pamieci
