Trwa akcja dogaszania pożaru na terenie byłej Fabryki Papieru Szczecin-Skolwin. W środę ok. godziny 17.30 zapaliły się składowane tam opony.
– Cały czas trwa dogaszanie – poinformował Przemysław Majer, rzecznik straży pożarnej ze Szczecina. – Ze względu na skomplikowany układ budynku i dużą ilość pomieszczeń, działania są utrudnione. Pożar się już nie rozprzestrzenia. Przyczyny jeszcze nie są ustalane, ze względu na trwającą akcję gaśniczą.
Majer dodaje, że jedna osoba podtruła się dymem i trafiła do szpitala: – To był albo pracownik, albo osoba postronna, która gdzieś tam na nabrzeżu była najprawdopodobniej.
To nie pierwszy pożar w tym miejscu. – Tu już były pożary, nie wiemy dlaczego nikt się tym nie zajął. Poprzednio paliło się 3-4 miesiące temu – powiedział jeden z okolicznych mieszkańców.
O akcji gaśniczej mówił kpt. Franciszek Goliński, rzecznik straży pożarnej w Szczecinie. – Mamy informację, że jest to pożar budynku, który ma wymiary około 300 na 200 metrów. Zadysponowane jest 10 zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Sytuacja jest rozwojowa, panuje gęste zadymienie. Wiemy, że to palą się opony magazynowane w zakładzie, który zajmuje się ich przetwórstwem – relacjonował Goliński.
O godzinie 22:00, pożar się nie rozprzestrzenił. Zbiorniki z olejem, gazem propan-butan, butle z acetylenem na ten moment są zabezpieczone – informował w mediach społecznościowych wojewoda zachodniopomorski, Zbigniew Bogucki.
Na miejscu pożaru rozmawialiśmy ze świadkiem zdarzenia.
– Kłęby dymu się pojawiły i cała hala produkcyjna się zapaliła. Kazali się stamtąd ewakuować, bo tam są butle z gazem i acetylenem. Ewakuowali wszystkich i nie ma wstępu. Pożar był ogromny. Cała hala poszła – mówił świadek wybuchu pożaru.
Nie są znane na tą chwilę przyczyny pojawienia się ognia – dodał kpt. Tomasz Kubiak, rzecznik prasowy zachodniopomorskiego Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
– Na tę chwilę cały czas palą się opony, które są w tym zakładzie przetwarzane. Co było tego przyczyną, na pewno będzie dochodziła tego policja po zakończeniu działań Straży Pożarnej – zapowiedział Kubiak.
Wiatr kierował chmurę gęstego dymu w stronę Odry. Zalecono mieszkańcom dzielnic Skolwin, Stołczyn, Gocław, Golęcino zamknięcie okien w mieszkaniach i ograniczenie przebywania na zewnątrz.
Wojewoda zachodniopomorski, Zbigniew Bogucki skierował na miejsce grupę interwencyjno-wyjazdową Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z pojazdem wyposażonym w aparaturę do pomiaru poziomu skażenia powietrza. Jest też w stałym kontakcie ze służbami zaangażowanymi w akcję na terenie zakładu.
Na miejscu jest teraz 10 zastępów straży pożarnej. Dogaszanie potrwa jeszcze kilka godzin.
źródło/ fot. Radio Szczecin
