Do przygranicznej miejscowości zjechali miłośnicy poznawania świata z najbliższej odległości. W programie festiwalu kilkadziesiąt prezentacji podróżniczych, spotkania z reportażystami oraz znakomite koncerty muzyczne.
Przemysław Lewandowski, dyrektor artystyczny wydarzenia mówi, że Włóczykija wyróżnia rodzinna atmosfera: – Są osoby, które debiutują, ale dominuje rodzinny charakter, bo są tu podróżnicy, którzy przyjeżdżają na Włóczykija od 15 czy 16 lat.
Monika Drabik, dyrektor Gryfińskiego Domu Kultury dodaje, że sukces festiwalu to zasługa wolontariuszy i osób, które go tworzą: – Nie byłoby tego festiwalu, gdyby nie ludzie, którzy przy nim pracują – od osób z techniki po pracowników biura festiwalowego. To bardzo zaangażowane osoby, dla których nie jest problemem przyjść do pracy o 8 rano i pozostać do 20.
Podróżnik Szczepan Ligęza, który do Gryfina przyleciał z Islandii, podkreśla, że bez fantastycznych ludzi nie byłoby tego miejsca: – Atmosferę tego festiwalu tworzą ludzie. Tu nie ma podziałów. Każdy, kto przyjeżdża, czuje się tutaj jak w rodzinie. To chyba najbardziej rodzinny festiwal podróżniczy.
Na scenie Gryfińskiego Domu Kultury zagrają między innymi Tabu, The Pau oraz John Porter.
Festiwal potrwa do niedzieli. Na naszej antenie – codzienne relacje z „Włóczykija” w audycji „Na Dobry Dzień”, a w weekend specjalne wydania Radiowego Klubu Obieżyświata – w sobotę i niedzielę od 13:00 do 15:00 prosto z Gryfina.
Patronat medialny nad imprezą sprawuje Polskie Radio Koszalin.
Źródło/ prk24.pl/ Fot. Jarosław Ryfun
