Ich właściciele nie żyją lub uciekli przed ostrzałem zostawiając zwierzaki. Do świnoujskiego schroniska trafiły kolejne psy z Ukrainy. Tym razem z ostrzelanego Nikopolu.
Opiekunowie schroniska proszą o wsparcie dla nich.
Do Świnoujścia w ostatnim czasie przyjechały cztery szczeniaki i jeden dorosły pies, z 22 psów, uratowanych przez wolontariuszy z Ukrainy i Polski.
– Przyjęliśmy w pierwszym transporcie, w marcu, 13 psów i 7 kotów z Ukrainy, spod Kijowa, zaraz po bombardowaniu miasta. Kolejnym transportem przyjęliśmy cztery szczeniaki i jednego dorosłego pieska – mówi Agnieszka Czaczkowska ze Schroniska dla Zwierząt w Świnoujściu.
Zwierzęta spoza terenu miasta utrzymywane są wyłącznie z datków, więc pomoc jest potrzebna.
– Najbardziej potrzeba karmy, szczególnie suchej dla szczeniąt i dla seniorów, puszek mięsnych i oczywiście karmy dla kotów. Z Ukrainy mamy jeszcze do adopcji dwa koty –
dodała.
Cztery z przywiezionych ostatnio psiaków nadają się już do adopcji.
Źródło/RadioSzczecin.pl