Polskie rolnictwo potrzebuje pomocy państwa – alarmują związkowcy.
Branża obawia się, że rynek zaleje tanie zboże z Ukrainy, którego nie uda się przeznaczyć na eksport w różne części świata. Problemem jest także susza, która od kilku lat dotyka gospodarstwa – również w naszym regionie.
Koszty produkcji podnoszą również ceny niektórych surowców. Rząd powinien interweniować w sprawie cen nawozów, które przez ostatnie miesiące wzrosły o setki procent – mówił w audycji „Na Szczecińskiej Ziemi” Edward Kosmal z rolniczej Solidarności.
– Jeżeli chodzi o nawozy azotowe – podrożały o 400 proc. To niewyobrażalne koszty. Ten rok może jakoś przeżyjemy, ale następne lata… Jeżeli rząd nie podejmie decyzji, jeżeli nie zahamuje cen środków produkcji… Z przerażeniem patrzymy na to, co będzie jesienią – przyznał.
Ceny nawozów poszły w górę po podwyżkach gazu, który jest jednym z podstawowych surowców do jego produkcji.
Więcej na ten temat w zakładce Na Szczecińskiej Ziemi.
Źródło/RadioSzczecin.pl