Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, pod hasłem „Wybierz życie”, ulicami Szczecina przeszedł „Marsz dla życia”.
„W tle dziś słychać słowa św. Matki Teresy z Kalkuty +jeżeli matka może zabić swoje dziecko, to kto powstrzyma Ciebie i mnie, żebyśmy się nie pozabijali nawzajem+” – powiedział organizator marszu ks. Tomasz Kancelarczyk.
Jak dodał „dzisiaj chcemy pokoju na Ukrainie, jak możemy chcieć pokoju na Ukrainie jednocześnie nie mając w sercu pragnienia życia dla najmniejszych”.
„Marsz dla życia” wrócił na ulice Szczecina po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. W tym roku odbyła się jego osiemnasta edycja. Marsz rozpoczął się przed pomnikiem Jana Pawła II na Jasnych Błoniach o godz. 15, a zakończył mszą świętą w szczecińskiej katedrze. Według organizatorów wzięło w nim udział kilkanaście tysięcy osób.
Podczas tegorocznego „Marszu dla Życia” zbierano datki na rzecz hospicjum św. Jana w Szczecinie. Pieniądze mają zostać przekazane na zakup nowego podnośnika dla pacjentów.
Pierwszy Marsz dla Życia odbył się w Szczecinie w 2003 r.
Źródło/PAP
