Jest szansa, że w tym roku uda nam się pobić zeszłoroczny rekord inwestycji w Polsce. Liczymy na przyciągnięcie do naszego kraju dużych inwestycji technologicznych dot. produkcji baterii i sektora półprzewodników – powiedział PAP minister rozwoju i technologii Piotr Nowak.
Według niego inwestycjami w Polsce mogą być zainteresowani przedsiębiorcy z Azji i Stanów Zjednoczonych.
Szef MRiT zwrócił uwagę, że przy obecnych napięciach w Azji dużo firm tajwańskich przenosi produkcję do Stanów Zjednoczonych, rozważa też inwestycje w Europie. „To są wysokotechnologiczne produkcje chipów, półprzewodników. Tego typu inwestycje nas interesują” – powiedział.
W opinii Nowaka atutem naszego kraju jest kapitał ludzki. „W Polce mamy wykształconych pracowników, znających języki obce z innowacyjnym podejściem do gospodarki” – zaznaczył. Dodał, że zadaniem jego resortu jest „bardziej to wyeksponować”. „Chcemy na początku I kwartału br. z pomocą Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu zorganizować spotkanie inwestorów, którzy już działają w Polsce, by podzielili się swoimi doświadczeniami” – zapowiedział. Chodzi o to, jak wyjaśnił, by opracować na tej podstawie materiały dla potencjalnych inwestorów i udostępnić je w internecie. „Będą mogły je rozsyłać w ramach swoich kontaktów m.in. ambasady różnych krajów. To tzw. miękkie narzędzia wspierania inwestycji” – powiedział.
Jak wskazał szef MRiT, by przyciągnąć inwestycje zagraniczne resort pracuje nad grantami i wsparciem ulg podatkowych. Zastrzegł, że ostateczne rozwiązania będą uzależnione od zgód KE, która decyduje o dopuszczalnej pomocy publicznej dla firm w poszczególnych krajach.
Nowak wyjaśnił, że m.in. poprzez zachęcanie zagranicznych przedsiębiorców do inwestowania w Polsce resort chce niwelować przerwy w łańcuchach dostaw, które powstały na skutek kryzysu wywołanego pandemią. „Mamy w planach spotkania m.in. z firmami, które decydują się na przenoszenie produkcji np. z Chin. Chcemy im pokazywać, że Polska jest dobrym miejscem do inwestowania” – wskazał. Dodał, że dotyczy to m.in. inwestycji związanych z produkcją baterii do samochodów czy półprzewodnikami.
Zdaniem Nowaka obecnie dobrym sposobem na wypromowanie Polski jako dobrego miejsca dla zagranicznych inwestorów jest pokazanie, że przedsiębiorcy obecni na naszym rynku są zadowoleni z ulokowania tu swojego biznesu. „Pokazują to liczby dot. inwestycji w 2021 r. w Polskiej Strefie Inwestycji – m.in. zagraniczne inwestycje są na rekordowym poziomie” – zaznaczył.
Zdaniem Nowaka dobra koniunktura na Polskę mimo pandemii będzie trwać. „Liczby pokazują, że perspektywy dla inwestorów zagranicznych w naszej gospodarce są dobre” – podsumował.
Polska Agencja Inwestycji i Handlu podała na początku stycznia br., że zagraniczne firmy zainwestowały w Polsce w 2021 r. przy wsparciu Agencji ponad 3,5 mld euro – o 800 mln euro więcej niż rok wcześniej i o 700 mln więcej niż w rekordowym do tej pory 2019 r. Największymi inwestorami byli: Korea Południowa, Niemcy i Stany Zjednoczone.
Źródło/ PAP/ Fot. TVP Info