3.7 C
Szczecin
20 kwietnia 2024
Powiat Koszaliński Wiadomości

Bitwa o Łazy. Sianów chce przejąć wieś leżącą w gminie Mielno

Nad Bałtykiem rozgorzała bitwa o Łazy. Ta niewielka, nadmorska miejscowość letniskowa stała się kością niezgody pomiędzy gminą Mielno, w granicach której obecnie leży, a gminą Sianów, która chciałaby ją widzieć w swoich. Obie strony licytują się na argumenty, z których najważniejszy jest ten finansowy, a mieszkańcy Łaz – jak to zwykle w takich sytuacjach bywa – są podzieleni.

Piłkarscy kibice już rozstrzygnęli. Na głównym przystanku autobusowym w Łazach dumnie widnieje wydrapana nazwa Victorii Sianów. Po mieleńskim Saturnie – ani śladu. Ale sprawa nie jest taka prosta, jak wydawałoby się z perspektywy boiska. Czterdziestu dziewięciu mieszkańców i przedsiębiorców, czyli niemal połowa populacji, wystosowało petycję o przyłączenie wsi do gminy Sianów, bo macierzyste Mielno – ich zdaniem – traktuje Łazy po macoszemu.


– Gmina Mielno tylko pobiera od nas podatki, a niewiele inwestuje. W ostatnich dziesięciu latach jest to około 30 milionów złotych, a zainwestowano może niecałe 10 procent – podkreśla Mirosław Grudziel, przedsiębiorca z Łaz.

Zdaniem inicjatorów secesji, większość podatków z Łaz inwestowanych jest w innych miejscowościach gminy Mielno, przez co nadmorskie letnisko jest w porównaniu z innymi zaniedbane. – My chcemy za swoje pieniądze się tu rozwijać, a nie dostawać jakieś tam resztki, czy wręcz ochłapy – mówi Ryszard Łuczak, mieszkaniec Łaz.

Władze Mielna odbijają piłeczkę. Twierdzą, że tylko w ciągu ostatnich 4 lat zainwestowały w Łazach prawie 4 miliony złotych, a i wcześniej zrobiono tu bardzo dużo.


– Chociażby cała infrastruktura wodno-kanalizacyjna została zrobiona. W tych latach było to około 4,5 miliona złotych. Jakby to się dzisiaj chciało budować, to byłoby około 15 milionów złotych – informuje Dominik Gronet, zastępca burmistrza Mielna.

Fakt inwestowania potwierdzają mieszkańcy, którzy nie chcą zmieniać gminy i wyliczają korzyści, jakie na Łazy spłynęły z gminnej kasy. – Zależało nam na nowym zejściu na plażę i mamy wybudowane. Zależało nam na inwestycjach drogowych, na rozbudowie ulicy Słonecznej, utworzeniu parkingów – zostało to zrobione. Oczywiście, są rzeczy które jeszcze nie są zrobione, ale generalnie rzecz biorąc, gmina nie można powiedzieć, że traktuje Łazy po macoszemu, bo nie – podkreśla Tomasz Piskier, mieszkaniec Łaz.

Z kolei burmistrz Sianowa, który bardzo chciałby powiększyć swoją gminę o nadmorską miejscowość obiecuje, że Łazy na zmianie tylko zyskają.

 Wprost deklarujemy, że pieniądze – wszelkie, bo to nie tylko z podatków, są przecież różne opłaty będą trafiać do Łaz – deklaruje Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa.

W co nie bardzo wierzą przeciwnicy secesji, którzy obawiają się, że gdy Sianów zyska dostęp do morza, wtedy nie będzie taki skory do wypełnienia obietnic. W obu gminach trwają konsultacje społeczne w tej sprawie, ale ostateczną decyzję podejmie Rada Ministrów, dla której wynik konsultacji nie jest wiążący.

Źródło/TVP Szczecin/fot.

Related posts

42. Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych „Młodzi i Film” rozpocznie się 12 czerwca

AZ

Premier Morawiecki: potrzebne są nakłady na nowoczesną broń 

JK

Rewolucja biotechnologiczna to duża szansa dla polskich firm farmaceutycznych. Pomoże im polityka lekowa państwa?

Admin

O więzieniach w PRL. Zaskakujące zeznania legendy szczecińskiej Solidarności

AZ

Nowa droga z Polskiego Ładu w Gminie Ińsko

AZ

Szkoła Podstawowa w Węgorzynie zyskała nowoczesną ekopracownię

AZ

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie