Za 60 milionów złotych Zakłady Chemiczne w Policach zmodernizują główną stację elektroenergetyczną. W Grupie Azoty powstanie też nowe przyłącze, które będzie wykorzystywane przez powstającą fabrykę polipropylenu.
Zużycie prądu przez Zakłady Chemiczne w Policach w ciągu najbliższych lat wzrośnie prawie dwukrotnie – mówi dr Wojciech Wardacki, prezes Zakładów Chemicznych.
– Zapotrzebowanie polimerów, nowej fabryki PDH i polipropylenu, oszacowano na 95 megawatów, czyli podwojenie tego, co całe zakłady Police zużywały. To wymagało wybudowania nowej stacji, bo ta wcześniejsza powstała w latach 70. i 80. Na tamte czasy była bardzo nowoczesna, ale w tej chwili nie spełniała wymogów – mówi Wardacki.
W ramach modernizacji Głównego Punktu Zasilania w Grupie Azoty Police odnowione zostaną też budynki wraz z drogami dojazdowymi. Na miejscu już zamontowano nowy transformator.
– 140 megawatów, gdzie w tej chwili wykorzystujemy 60 MW, z czego 30-40 procent z własnej produkcji. Jest to ogromne przedsięwzięcie i to co najistotniejsze, te prace musimy wykonywać mając zakład w ciągłej produkcji. Tu trudno mówić o zamknięciu Zakładów – mówi dr Wojciech Wardacki.
Cała inwestycja musi zostać zakończona w przyszłym roku.