4.5 C
Szczecin
26 kwietnia 2024
Nieeleganckie zachowanie radnych klubu Bezpartyjni
Miasto Szczecin Wiadomości

Nieeleganckie zachowanie radnych klubu Bezpartyjni

Przewodniczący klubu Bezpartyjni Mirosław Żylik na ostatniej sesji szczecińskiej rady miasta powiedział, że Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości poprosiło o przesunięcie głosowania w sprawie przekazania im kamienicy na kolejne miesiące. Dlatego radni nie zajęli się tym tematem. Dziennikarze TVP3 Szczecin dotarli jednak do oświadczenia sióstr, które stanowczo temu zaprzeczają, mówiąc o daleko idącej manipulacji.

Ostatnia sesja szczecińskiej rady miasta. Radni PiS chcieli głosować nad prezydenckim projektem przekazania siostrom Kalkutkom kamienicy na Bulwarze Gdańskim. – Chcemy, aby nie przeciągać tego dłużej w czasie – oświadczyła Agnieszka Kurzawa, szczecińska radna PiS.

W tej sprawie głos zabrał też Mirosław Żylik, przewodniczący klubu Bezpartyjni, który oznajmił, że to siostry proszą o przesunięcie głosowania. – Siostra Retycja prosiła mnie też, żebym przekazał, żebyśmy procedowanie tej uchwały zostawili na późniejszy czas. Siostry same stwierdziły, że nie jest to dobry czas – powiedział Mirosław Żylik, przew. klubu Bezpartyjni w szczecińskiej radzie miasta.

Za tym argumentem poszli też radni Koalicji Obywatelskiej. – Zostawienie tej sprawy na nieco później, tak jak proszą siostry i nierobienie wokół tego jakiejkolwiek polityki, będzie najlepszym rozwiązaniem – stwierdził Łukasz Tyszler, przew. klubu KO w szczecińskiej radzie miasta.

Uchwała nie weszła więc do porządku obrad, bo większość rządząca miastem odrzuciła wniosek klubu PiS. Dziennikarze TVP3 Szczecin sprawdzili więc, czy radny Żylik mówił prawdę. Oficjalne oświadczenie sióstr nie pozostawia złudzeń. – Na pewno to nie siostra prosiła o przełożenie sprawy, to nie ona powoływała się na niesprzyjający czas czy okoliczności – podkreślił ksiądz Maciej Szmuc, dyrektor archidiecezjalnej Caritas na co dzień współpracujący z siostrami, które upoważniły go do przekazania oświadczenia. Według sióstr, to radny Żylik w rozmowie telefonicznej poinformował o odłożeniu głosowania w czasie.

– Siostra Dyzma, przełożona domu w Szczecinie zadała mu proste pytanie: kiedy sprawa trafi pod obrady rady miasta. Otrzymała odpowiedź, że okres przedświąteczny to nie najlepszy czas, że teraz trzeba bardziej poświęcić się pomocy potrzebującym, że wokół sprawy może jest za dużo szumu i w związku z tym nie będzie ona procedowana w grudniu – poinformował ks. Maciej Szmuc.

Radny Żylik idzie jednak w zaparte. – Z siostrą porozmawiam na ten temat, skąd się ten dysonans w zdaniach naszych bierze – powiedział Mirosław Żylik.

To jednak rodzi kolejne pytania. Podczas sesji radny Żylik wyraźnie powiedział, że spotkał się z siostrą przełożoną. Problem w tym, że taka siostra była przełożoną zgromadzenia w Szczecinie, ale wiele lat temu. – Przypisywanie siostrom propozycji, próśb czy słów, które nie wypowiedziały, i powoływanie się na siostrę Letycję, która nie brała udziału w rozmowie, a przełożoną w Szczecinie była kilkanaście lat temu, jest daleko idącą manipulacją – zaznaczył ks. Maciej Szmuc.

Manipulacją, która ma storpedować projekt przekazania siostrom budynku – komentują radni PiS.

– Można uznać spokojnie, że Platforma Obywatelska tak naciskała skutecznie na swojego koalicjanta, czyli Bezpartyjnych, że stwierdzili nagle, że siostrom nie należy się ten budynek – wskazał Dariusz Matecki, przew. Solidarnej Polski w regionie, szczeciński radny PiS.

– Skoro wiemy wszyscy, że ta sprawa jest ważna i dopuszczają się radni Bezpartyjnych takiego pewnego przekręcenia faktów, to jest to po prostu nieeleganckie – ocenił Krzysztof Romianowski, szczeciński radny PiS. Bo siostry na decyzję o przekazaniu budynku czekają już 2 lata. Prowadzą w nim dom pomocy dla bezdomnych i potrzebujących. Wielu osobom uratowały życie.

Przez 33 lata działalności w Szczecinie siostry nie wzięły od miasta ani złotówki. Teraz proszą o zrujnowaną kamienicę, by ją wyremontować. Ale na to nie ma zgody rządzącej miastem koalicji. – Dziś nie jest czas na te rozmowy – mówiła Urszula Pańka, szczecińska radna KO, wyp. arch.

Uchwała miała być procedowana w listopadzie. Później była mowa o grudniu, a teraz o styczniu.

– Teraz jest mowa o styczniu, później będzie mowa o lutym, marcu, kwietniu i tak myślę, że w nieskończoność będzie ta przepychanka, czego my byśmy nie chcieli. Bo pomoc siostrom misjonarkom powinna być ponad jakimikolwiek podziałami politycznymi – dodał Krzysztof Romianowski.

Radni PiS złożą interpelację do prezydenta Krzystka z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Chcą podjęcia decyzji w sprawie domu sióstr oraz ukarania radnego Żylika. – Bezczelnie po prostu kłamie na sesji rady miasta. Jest to na tyle obrzydliwe, że uznaję, że taka osoba nie powinna pracować w szkole publicznej. Taka osoba nie powinna być radnym naszego miasta i powinna przeprosić zarówno siostry, jak i innych radnych – stwierdził Dariusz Matecki. Radny Żylik przepraszać nie zamierza.

Źródło: TVP3 Szczecin fot. Radio Szczecin

Related posts

Maszewo: Komputery dla wyrównania szans

AZ

Miliardy dofinansowania na tor podejściowy do portu w Świnoujściu

JK

Senat pracuje nad ustawą o elektrowniach wiatrowych

AZ

Szczecin/ Odsłonięto Ścianę Pamięci poświęconą żydowskim mieszkańcom Dąbia

JK

To już w środę – Międzynarodowy Dzień Kobiet

AZ

Odra Szczecin. Reaktywacja

JK

Zostaw komentarz

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej

Polityka prywatności i plików cookie